Pierwsza część cyklu (znajdziecie ją tutaj) pojawiła się w styczniu - wtedy przez 3 miesiące od zakupu działki udało nam się załatwić jedynie trochę formalności, kupić projekt i złożyć zgłoszenie budowy.
Kolejne 4 miesiące były zdecydowanie bardziej intensywne.
Na początku lutego wybraliśmy ekipę budowlaną oraz kierownika budowy i podpisaliśmy umowę na wykonanie domu do stanu deweloperskiego (patrząc po kilku miesiącach, bardzo się cieszę, że zaklepaliśmy sobie wtedy ceny sprzed podwyżek materiałów). Potem zaczęło się zbieranie wszystkich dokumentów do złożenia wniosku o kredyt hipoteczny. Musieliśmy zapłacić za wypis z rejestru gruntów. Pod koniec lutego złożyliśmy wnioski i na decyzje czekaliśmy ponad 2 miesiące.
Pod koniec lutego odebrałam projekt przyłącza wodno-kanalizacyjnego (jak się później okazało, zrobiony został zupełnie źle i za inwentaryzację powykonawczą zapłaciłam drugie tyle, w sumie 1450 zł). Samo przyłącze kosztowało nas prawie 9000 zł. Za to okazało się, że nie musimy robić prądu budowlanego, bo docelowy zostanie u nas podłączony w połowie czerwca.
Budowa ruszyła 8.03, więc stan surowy otwarty zajął nam niecałe 3 miesiące.
Wybraliśmy parterowy dom z projektu 'przy bukowej 31' - 120 m2 użytkowych i 40 m2 garaż i kotłownia. Za poszczególne etapy budowy płaciliśmy:
1. Fundamenty: 54.593 zł
2. Ściany: 44.860 zł
3. Strop: 41.400 zł
4. Wieniec: 7.000 zł
5. Dach: 75.100 zł
Do obecnego stanu mieliśmy 4 prawie równe transze, a nie zapłatę za każdy etap osobno. Przed nami jeszcze montaż okien (w przyszłym tygodniu), bramy garażowej i drzwi, tynki, posadzki i elewacja +elektryka (mamy w umowie 100 punktów). Kierownik ekipy deklaruje, że najpóźniej w sierpniu dom będzie gotowy, więc cały dom stanie w ciągu 5 miesięcy.
Zrobiona została pierwsza część hydrauliki. Tutaj również umowę podpisywaliśmy sporo wcześniej. Na ten moment zapłaciliśmy za 2 z 10 transzy:
1. Zaliczka: 3.030 zł
2. Hydraulika pod chudziakiem: 2.600 zł
Przed nami jeszcze sporo pracy, szczególnie, że od razu robimy ogrodzenie i kostkę brukową +od września chcielibyśmy zacząć dom wykańczać. Naszym wielkim marzeniem jest, żeby wprowadzić się jeszcze w tym roku. :)
Komentarze
Prześlij komentarz