Ile zaoszczędziłam na ciąży


Ciąża prawie każdemu kojarzy ze sporymi wydatkami, ale wychodzi na to, że zdecydowana większość kosztów związana jest z dzieckiem, a sama ciąża jest całkiem tania. W moim przypadku okazało się, że na ciąży udało mi się nawet zarobić! :)

Ile i w jaki sposób? Już piszę. 





Jak zaoszczędziłam:

1. Na zwolnienie lekarskie poszłam dość szybko, bo w 16 tygodniu ciąży, a że L4 ciążowe jest płatne w 100% to moja pensja na tym nie ucierpiała. Za to zaoszczędziłam na dojazdach, bo nie musiałam kupować karty miejskiej co dało oszczędność 660 zł (6x110 zł).


2. W ciąży oczywiście rzuciłam palenie, co dało nam oszczędność rzędu 3078 zł (9x342 zł). Nie wróciłam do palenia, więc kwota teraz jest już wyższa, ale bierzemy tutaj pod uwagę samą ciążę.



3. Miesięcznie spokojnie wypijałam ze dwa czteropaki piwa smakowego, co daje kwotę 32 zł miesięcznie, po 9 miesiącach to dodatkowe 288 zł w kieszeni, a w knajpach czy podczas spotkań ze znajomymi na alkohol wydawaliśmy znacznie więcej. 


Razem: 4026 zł

Dochodzą do tego rzeczy niepoliczalne- z brzuchem nie pchałam się w zatłoczone miejsca, więc nie chodziłam po centrach handlowych, w restauracji byliśmy może 3 razy w tym czasie, darowaliśmy sobie dłuższe wyjazdy, bo nie czułam się najlepiej. Na tym pewnie też trochę zaoszczędziłam. 



Za to nie płaciłam:

1. Wizyty lekarskie (na NFZ lub tak jak w moim przypadku prywatnie z pakietu pracowniczego) 


2. Badania



3. Szkoła rodzenia (bezpłatna w miejscu zameldowania lub rozliczania podatków)




Na co wydałam:

1. Suplementy dla ciężarnych kosztowały mnie 50 zł miesięcznie, co daje nam wydatek rzędu 450 zł.


2. Kupiłam jedne spodnie ciążowe za 119 zł, ale jak się okazało leginsy i dresy, które miałam w szafie sprawdziły się równie dobrze, więc więcej ciążowych ubrań nie kupowałam. 



3. Skusiliśmy się na prywatne USG, bo byliśmy bardzo ciekawi płci dziecka, więc raz wybraliśmy się płatnie na dodatkowe USG, które kosztowało nas 200 zł i dało nam mnóstwo radości. :) 



4. Wyprawka do szpitala - 2 koszule do karmienia (79,98 zł), 5 biustonoszy do karmienia (158,76 zł), przybory higieniczne (84,92 zł), pozostałe rzeczy jak ręczniki czy klapki miałam, więc wszystko kosztowało mnie łącznie 323,66 zł



Razem: 1092,66 zł


***
Podsumowując, na ciąży udało mi się zaoszczędzić 2933,34 zł. I powiem Wam, że jest to kwota, która pokryła całą wyprawkę dla dziecka, ale o tym innym razem. :)

Komentarze